Forum ELGIT Strona Główna ELGIT
http://www.elgit.fora.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Na razie to tylko głupi pomysł...
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ELGIT Strona Główna -> DIY - czyli "zrób to sam"
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zoltan
11 - 20 postów



Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Czw 22:04, 08 Cze 2006    Temat postu: Na razie to tylko głupi pomysł...

... ale jak mi całkiem odbije to go przekuję w czyn!

MV3 - cholernie lubię ten wzmacniacz (zapraszam na Fonar do obejrzenia mojego najnowszego nabytku - BIAŁEGO MV3).

Korci mnie wiec, żeby zbudować "duży" MV3 - z końcówką na parze EL34. Reszta układu identyczna jak w oryginale, no, może tylko dołożę lampę GZ34 w miejsce mostka diodowego (mam trafo sieciowe z dwoma uzwojeniami anodowymi i uzwojeniem żarzenia 5,5V).

Montaż na PCB: w części przedwzmacniacza i drajwera identycznej jak w oryginale - minimalnie zmodyfikowanej i powiększonej w związku z zabudowaniem na niej podstawek dla 2 x EL34 i GZ34. Barwa tpu Baxandall. Kondensator czterosekcyjny "telewizyjny" wukładach napiecia anodowego. Roboczy rozrys płytki juz mam.

Dlaczego? Bo mam i duże duralowe kątowniki na "chassis" i równie dużą - bardzo zbliżoną do obudowy MV3 metalową skrzynię (też RFT made - z urządzenia laboratoryjnego).

Zakładam, że odsłuchowo wzmacniacz powinien być zbliżony do swojego miniaturowego pierwowzoru: EL34 dają bardzo podobnie szkliste, ale bardzo dynamiczne "zabarwenie" brzmienia jak EL84.

Jak tylko ruszę - wrzucam fotoreportaż i na Elgit i tradycyjnie na Fonar.

Pozdrówka, Zoltan
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
painlust
91 - 100 postów



Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 14:23, 09 Cze 2006    Temat postu:

Nie no Zoltan.... najpierw piszesz "...jak mi całkiem odbije to przekuję go w czyn" a potem mniej więcej "mam już wszystko i robie" to tak jak by ci "całkiem odbiło" Very Happy . pomijając to, pomysł całkiem dobry. Co prawda nigdy nie słyszałem jak gra MV3 ale ludzie wyrażają się o nim pochlebnie więc dlaczego nie. Życze powodzenia. A propo.... skończysz kiedyś tego mega Excitera w tej nieporęcznej metalowej skrzyni po Wink "spawarce" Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
METALOWIEC
Administrator



Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom

PostWysłany: Sob 7:46, 10 Cze 2006    Temat postu:

Ja również nie słyszałem tego wzmacniacza, ale zawsze z góry popieram tego typu przedsięwzięcia, więc i to mi się bardzo podoba :)Ciekaw jestem co z tego wyjdzie Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zoltan
11 - 20 postów



Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Sob 14:59, 10 Cze 2006    Temat postu: MV... hmmm, a może MV34???

painlust napisał:
Nie no Zoltan....

A propos ... skończysz kiedyś tego mega Excitera w tej nieporęcznej metalowej skrzyni po Wink "spawarce" Smile


Wiesz co? Chyba zrobię to dla Ciebie, przysiądę na dupie i sklepię tego Excitera do końca! Ale, ja mam - qrna - skończone (równiutko dwa miechy wstecz) 57 lat - i człowiekowi nie chce się zwykle przysiadać - bo gdy "przysiądzie to nie wie czy wstanie" Crying or Very sad

To jakieś kilkadziesiąt (plus spory naddatek na lenistwo) godzin roboty - Boże na Niebiesiech - ale ten wzmacniacz jest tak przerażajaco brzydki... Chyba tylko w zakutym stalinowskim łbie jakiegoś stetryczałego konstruktora, chyba tow. Szmaciaka, mógł się zrodzić projekt takiej koszmarnej obudowy - ale to gotowiec... więć żal byłoby nie wykorzystać...

W kwestii "poronionego pomysłu": a może by tak MV34??? Nazwa jak znalazł.

Pzdr. Zoltan

Pzdr. Zoltan
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
painlust
91 - 100 postów



Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 15:17, 10 Cze 2006    Temat postu:

Nie no Zoltan nie maiałem zamiaru cię zdenerwować (jakoś odebrałem to jako co najmniej zirytowanie). Nie chcesz, nie kończysz. A napewno nie rób tego specjalnie dla mnie, aczkolwiek zapowiadało się nieźle i kupe pracy już było za tobą. Obudowa to fakt nieporęczna kompletnie - projektantowi chyba chodziło o to żeby nikt tego nie ukradł i nie przerobił na wzmacniacz do gitary Smile Pozatym z tym MV34 może się okazać, że pracy mniej wcale nie będzie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zoltan
11 - 20 postów



Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Sob 15:35, 10 Cze 2006    Temat postu:

painlust napisał:
Nie no Zoltan nie maiałem zamiaru cię zdenerwować (jakoś odebrałem to jako co najmniej zirytowanie). .


Broń mnie Boże: ja jestem chodzaca życzliwość i serdeczność (chyba, że mnie ktoś wq... - zodiakalny Baran - i w oczach zapali się żądza mordu... Twisted Evil ), mam zwykle dobry humor, chociaż czasmi jestem zgryźliwy (jak każdy stary pierdziuch). Ale, napiłem się winka (trzeba będzie znowu odwiedzić piwniczkę i utoczyć co nieco z gąsiorka Wink ), słoneczko ładnie świeci, w głośnikach słyszę piosenki moich ukochanych Skaldów (balsam na moją wiecznie buntującą się dusżę) a zza okna dochodzi śpiew ptaszat i woń kwitnacych akacji plus skoszonej trawy. czegóż mozna więcej Question Question Question A na dodatek porozmawiałem z kumplem (przez komórkę) z którym widziałem sie.... czterdzieści lat wstecz Embarassed

Ale - wracając do Excitera - spróbuję go skończyć w okresie przedwakacyjnym. Szkopuł jest w tym, że nie wiem jaki mu nadać charakter - wspólcześnie rockowy czy classic vintage - bardziej pasowałby ten drugi - i lampy i trafo o zdecydowanie liniowym i łagodnym brzmieniu. Marzyłby mi się brzmieniowo taki jak te moje pierwsze konstrukcje z fonarowego DIY, wiesz - tęsknota za tamtymi latami, tamtą muzyką...

Mam ciekawy głośnik Celestiona GB12 (green back)- ale nie żaden tam dzisiejszy - najprawdziwszy vintage z początku lat siedemdziesiątych) - chciałbym usłyszeć jak to "gada".

Idę po winko - rzucę okiem na dużego Excitera - może mnie znowu zmobilizuje?

Zoltan
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
painlust
91 - 100 postów



Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 15:53, 10 Cze 2006    Temat postu:

no cóż. Miałem prawo wkurzyć bo jestem... zodiakalnym skorpionem, a baran jest podobno moim największym wrogiem Smile i rzeczywiście z bratem i teściem się nie dogadujemy za bardzo wiec coś musi w tym być. Smile Co do nadawania charakteru wzmacniaczom to jak najbardziej vintage. Mnie już moderny znudziły. Pozatym na modernie nie nauczysz się tak dobrze grać jak na klasycznym vinage'owym. Wymusza to idealne kostkowanie aby sie brzmienie nie muliło. Ja narazie zakochany jestem w Atomicu (to nie do końca taki vintage, ale jednak coś na pograniczu). W zamysle mam dwukanałowca z klasycznym cleanem i crunchem. zobaczymy co wyjdzie z tego projektu. narazie muszę skończyć Hella i Sina.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zoltan
11 - 20 postów



Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Sob 15:56, 10 Cze 2006    Temat postu:

A GÓWNO! Żaden MV34 Crying or Very sad

Byli szybsi...: [link widoczny dla zalogowanych]

"The MV34 is a a hand wired PTP single channel master volume amp with presence, bass, treble and mid controls. It comes with bias adjustment pot on the back and you can use el34,kt66 or 6l6GC tubes. Mine came with Seimans el34 tubes and a variety of NOS 12ax7 preamp tubes. What more could you need?

Sound Quality: 10
"

Szlag może trafić...

Ale... przynajmniej EXCITER jest MOJĄ własną nazwą - nie znalazłem w sieci ani jednego pieca o takiej nazwie Laughing Laughing Very Happy

Zoltan
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
painlust
91 - 100 postów



Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 16:23, 10 Cze 2006    Temat postu:

No to co. Ktoś ci zabroni nazwać swój wzmacniacz Exciter MV34? Nikt ci tego nie zabroni. Nie patrz na to. Rób swoje. Ja sygnuje swoje wzmacniacze Red Devil Man dodając lub nie nazwy poszczególnych modeli np. Hell czy Sin jak w przypadku obecnego projektu. Nawet nie pokusiłem się o to aby sprawdzić czy gdziekolwiek na swiecie jest produkowana choćby pralka pod taka nazwą. a co do Excitera to zdaje się jakis model gitary był pod ta nazwą produkowany (coś mi się tak roi).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
METALOWIEC
Administrator



Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom

PostWysłany: Sob 19:02, 17 Cze 2006    Temat postu:

albo może też być MV50 Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SOVTEK
Administrator



Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 18:23, 27 Sie 2006    Temat postu:

Pomysł ciekawy teraz tylko praktycznie zrealizować i pochwalić sie efektami i bedzie super!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zoltan
11 - 20 postów



Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Nie 18:35, 27 Sie 2006    Temat postu:

BENIEKK napisał:
Pomysł ciekawy teraz tylko praktycznie zrealizować i pochwalić sie efektami i bedzie super!


... ale najpierw trza mi pogadać z tow. Leń(in)em, żeby pozwolił mi przekuć ideę w czyn Embarassed Crying or Very sad Confused

Zoltan
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SOVTEK
Administrator



Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 18:46, 27 Sie 2006    Temat postu:

ehh trzeba sobie postanowić i zatłuc lenia i zrobić ten wzmacniacz... Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zoltan
11 - 20 postów



Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Nie 19:20, 27 Sie 2006    Temat postu:

BENIEKK napisał:
ehh trzeba sobie postanowić i zatłuc lenia i zrobić ten wzmacniacz... Smile


Beńku, ja jestem już stary i leciwy chłop... Częściej człowiekowi się nie chce niż chce brać do roboty (hmm, nie tylko tej przy wzmacniaczach Wink ) Sad

Czyli tradycyjnie zapewne wezmę się do lutownicy ... późną jesienią, kiedy wieczory stają się długie jak miesiąc (od wypłaty do wypłaty...) Embarassed

A roboty od cholery Exclamation

Trzeba będzie zrealizować "od zera" jedno (wstępnie ugadane już z muzykiem) zamówienie na "harmonijkowe" kombo Exciter BluesMaker, zrobić kolejne dwa Exciterki Clubmany w wersji z rewerbem (z gotowców czekających na swoją kolejkę i przygotowanych do złożenia).

No i skończyć obrastającego kurzem dużego Excitera (w fonarowskim DIY w "rozgrzebanych").

A teo MV30 klepnąć w ramach relaksu - bo obudowę mam doń przepiękną całometalową z enerdowskiego urządzenia pomiarowego. To co w niej siedziało było sklecone na chassis zbliżonym konstrukcyjnie do chassis MV3 - stąd moja koncepcja skopiowania "emfałki" w wersji XXL Wink

No, a w sferze marzeń: rozbudowa trzech radiowęzłowców W100 na wokalowce albo czystobrzmiące gitarowce. Opisane i opstrykane w Galerii Fonaru.

Ot, na razie mierzenie sił na zamiary - może coś z tego wyjdzie???

Pzdr. Zoltan

PS. GRATULACJE Exclamation Exclamation Exclamation i PODZIĘKOWANIA Smile Very Happy Laughing

Za czarne na białymExclamation Ten poprzedni negatyw doprowadzał mnie do białej gorączki - ja nie widziałem liter - z latami wzrok wysiadł mi dokumentnie. THX.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
painlust
91 - 100 postów



Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:46, 27 Sie 2006    Temat postu:

Może lepiej byłoby do dużego Excitera zrobić nowe chassis - klasyczne. Te nieporęczne może zaprzepaścić sukces komercyjny, a szkoda by było zrobić dla samego zrobienia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ELGIT Strona Główna -> DIY - czyli "zrób to sam" Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin